Gmina Goleszów - oficjalna strona

Niedziela 28 kwietnia 2019 r., pomimo pochmurnej aury okazała się niezwykle wesoła i barwna dla uczestników wydarzenia, które rozpoczęło się o godzinie 17 w sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury w Goleszowie. Odbywało się tam bowiem drugie z kolei już widowisko regionalne pn. „Hań downi na muzyce”. Ciekawe przedstawienie z dużą ilością muzyki, tańców i solidną dawką humoru zostało przygotowane przez członków Stowarzyszenia Miłośników Folkloru i Tradycji „Joniczek”, przy wsparciu i honorowym patronacie Wójta Gminy Goleszów Sylwii Cieślar.

Widowisko było swoistym powrotem do świata przeszłości i dawnych zwyczajów z nim związanych.  Zostało opracowane w oparciu o archiwalne scenariusze Jana Wałaskiego „Po naszymu” i „Wesele cieszyńskie”. Była to żywa opowieść o życiu ludzi, którzy mieszkali w naszym regionie, o tym jak spędzali oni czas wolny, jak się bawili. W rolę biesiadników wcielili się aktorzy-amatorzy, działający na rzecz stowarzyszenia.

Wydarzenie zorganizowane w ostatnią niedzielę kwietnia, przyciągnęło do sali widowiskowej szerokie grono publiczności. Wśród zgromadzonych obecni byli m.in. wójt Sylwia Cieślar, przewodniczący rady gminy Karol Lipowczan, radni gminy, wicestarosta Wędryni Bohuslav Raszka oraz przewodniczący rady Wędryni David Peprnik.

Niewątpliwe na przyjemne oglądanie miało wpływ przygotowanie wizualne sceny oraz aktorów, którzy odziani byli w stroje regionalne odpowiednie do odgrywanych ról. Można było obejrzeć zarówno piękne odświętne stroje kobiet i mężczyzn, „roboczy” strój gospodzkiego a nawet mundur gajowego.

Cała akcja działa się w karczmie, przy suto zastawionych stołach i dobrze wyposażonym w rozmaite trunki barze. Z uwagi na okoliczności nie brakowało wesołych przyśpiewek barowych , opowieści, monologów czy licznych tańców przy akompaniamencie kapeli, która konsekwentnie dbała by biesiadnicy nie zapomnieli o jej okresowym wynagradzaniu. Publiczność chętnie włączała się w śpiew znanych jej utworów takich jak Płyniesz Olzo po dolinie czy klaskała rytmicznie do tańczonego Ostrawskiego, Jawornickiego czy Mietlorza. Samo przedstawienie trwało prawie 2 godziny, ale sądząc po uśmiechach i nastrojach panujących wśród publiki czas ten upłynął w mgnieniu oka.

Nie zabrakło również niespodzianki w postaci wizyty gości, którzy „przypadkiem” odwiedzili wypełnioną karczmę. Do sali zawitał Zespół Pieśni i Tańca z Kęt oraz Zespół Regionalny Porąbczanie. Scena wypełniła się przybyłymi biesiadnikami, którzy również nie omieszkali dać popisu na goleszowskim wydarzeniu. Zaprezentowali oni charakterystyczne dla swoich terenów tańce a kulminację całości stanowił góralski Hajduk wykonany przez młodzież z Porąbki. Akrobacje wykonane na scenie tak ucieszyły publiczność, że oklaski trwały długo jeszcze po zakończeniu przedstawienia.

Prezes Stowarzyszenia Miłośników Folkloru i Tradycji „Joniczek” Barbara Romaniuk podziękowała wszystkim za wspólnie spędzony czas i wsparcie w przygotowaniu wydarzenia. Podziękowania i gratulacje dla organizatorów złożyła Wójt Gminy Goleszów Sylwia Cieślar – Dziękuję za piękne przygotowanie widowiska. Mam nadzieję, że za rok znowu się spotkamy i liczę na kontynuację tak wspaniałej inicjatywy, która ma na celu zachowanie pamięci o naszych przodkach, zwyczajach i tradycjach. Szczere wyrazy uznania przekazał też Przewodniczący Rady Karol Lipowczan, podkreślając jak wiele można się dowiedzieć dzięki takim wydarzeniom. Życzenia i gratulacje wygłosili również reprezentanci czeskiej Wędryni, którzy byli pod wielkim wrażeniem przygotowanego programu.

Dbałość o zachowanie dawnych tradycji i zwyczajów to bardzo ważny element tworzenia naszej tożsamości i poczucia przynależności do naszej małej ojczyzny. Liczymy z nadzieją na dalsze trafione pomysły i życzymy dalszych sukcesów w prowadzonej działalności.